6 na 6 w KIA EV6:

6 na 6 w KIA EV6:

4 września, 2022 Wyłączono przez Krzysztof Kosmala

Same duże +:

+ zasięg 528km

Podczas pierwszego dnia jazdy pogoda była prawie idealna, tzn. 20 stopni i brak opadów. Wynik po 70 kilometrach spokojnej jazdy pozamiejskiej (wyjazd i wjazd do miasta ok.10km) to 14.6 kWh/100km. Pozwalałoby to pokonać deklarowane przez producenta 528 kilometrów! Zakładając jednocześnie, że wykorzystamy 77kWh baterii, aż do 0%.

+ ekonomia zużycia energii

Połączenie stosunkowo dużej baterii oraz niskiego zapotrzebowania na prąd(oczywiście wiosną, jesienią i latem) to wręcz wymarzone warunki na udany samochód elektryczny. Zwykle deklarowany zasięg producenta jest daleki od rzeczywistości, tutaj jednak okazuje się, że można! Brawo KIA!

+ wygoda

komfort podróżowania w EV6 jest na bardzo wysokim poziomie, fotele są wygodne i łatwo zająć miejsce za kierownicą (uczucie siedzenia w kokpicie jest również plusem). Oczywiście nie każdemu może odpowiadać taki układ deski rozdzielczej oraz panelu środkowego, dla nas jednak to ekstraklasa jeśli chodzi o najnowsze modele EV. Pasażerowie z tyłu również nie będą zawiedzeni, nawet siedząc za kimś wysokim, mają dużo miejsca na nogi!

+ stylistyka

krzykliwa, odważna, nietuzinkowa to z pewnością. Jedyne czego nie można powiedzieć o wyglądzie tego samochodu to, że jest nudny. Absolutnie Top 3 jeśli chodzi o nowe modele i co warte podkreślenia, nie tylko na rynku EV, ale wśród wszystkich premier ostatnich kilku lat. Większym szokiem była jedynie premiera bliźniaczej konstrukcji Ioniqa 5 od Hyuindaia, która zgarnęła też mnóstwo nagród motoryzacyjnych!

KIA EV6 nie zostawi nikogo obojętnym, można mieć różne opinie, ale zawsze to lepsze niż nuda!

+ cisza

niby nic nowego w samochodach elektrycznych, jednak w każdym poziom wygłuszenia jest inny. KIA wykonała tutaj kawał dobrej roboty, są dodatkowe wyciszenia nadkoli oraz podwójne boczne szyby. Jeśli komuś nie odpowiada zupełna cisza, może skorzystać ze sztucznego dźwięku silnika, do wyboru w trzech różnych intensywnościach. Zdania co do używania tego gadżetu w nowych EV są podzielone. Oto wyniki Naszych badań wśród kierowców samochodów elektrycznych na FB:

+ V2L

ta cecha pozwala w pojazdach elektrycznych zasilać coś, co znajduje się poza samochodem, na przykład sprzęt AGD.

Być może najbardziej oczywistą praktyczną korzyścią technologii V2L jest to, że umożliwia ona niesamowite wyprawy na kemping.

Na przykład w przypadku elektrycznego SUV-a wyposażonego w technologię V2L teoretycznie możliwe byłoby dojechanie w teren do odległego miejsca kempingowego, a następnie czerpanie energii z akumulatora samochodu, aby korzystać z urządzeń codziennego użytku, takich jak ekspres do kawy, kuchenka mikrofalowa lub elektryczna pompka do pompowania dmuchanego materaca.

Funkcjonalność V2L może również przynieść korzyści w poważniejszych sytuacjach, w tym w akcjach ratowniczych i humanitarnych podczas klęsk żywiołowych lub innych kryzysów.

Niestety test był zbyt krótki i przeprowadzony w brzydkiej pogodzie, ale zaprezentujemy jego użyteczność na przykładzie materiału Naszego redakcyjnego kolegi Mateusza!

Jeśli chodzi o najważniejsze zalety EV6 to z pewnością można znaleźć jeszcze sporo, ale chcąc być rzeczowym i neutralnym, trzeba dodać też minusy(raczej małe, ale musicie sami zdecydować):

  • dwa w jednym (dlatego zaliczamy jako dwa minusy)
  • sterowanie panelem klimatyzacji, który niestety dzieli swoje funkcje z panelem nawigacji(mediów)

Problem tego rozwiązanie jest taki, że musimy ciągle pamiętać, którą funkcję aktualnie mamy wybraną, jeśli przypadkiem nie zapamiętamy, to zamiast podgłośnić radio gałką z lewej, możemy podnieść temperaturę(co zdarzyło się nam kilka razy).

Istnieje również możliwość wybrania domyślnej funkcji tego panelu, ale to dla tych, którzy będą personalizować auto na swój użytek.

  • panel środkowy, na którym spoczywa ręka ma na samym końcu sporo funkcji dotykowych, co niestety powoduje, że sięgając do panelu klimatyzacji(bądź mediów), możemy przez przypadek np. podgrzać kierownicę, schłodzić(zagrzać) fotel…
  • uruchamianie auta, niby standardowe przytrzymanie hamulca i przycisk POWER, lecz nam dwa razy nie zadziałał za pierwszym razem i nie byliśmy w stanie włączyć biegu. Auto było uruchomione, lecz selektor kierunku jazdy zatrzymany na P nie reagował. Ponowne wyłączenie i włączenie załatwiło sprawę.
  • wersja RWD w testowanym egzemplarzu potrafi chwilowo stracić przyczepność, ale należy dodać, że przy złej pogodzie i nagłym przyspieszaniu.
  • być może największym minusem prezentowanego modelu jest tak wielkie zainteresowanie przyszłych właścicieli, że nie można obecnie składać zamówień. Salony czekają na najnowsze cenniki i nie wiedzą, kiedy się to zmieni, może za kilka dni lub tygodni…

Podsumowanie

Obecnym właścicielom EV6 należy pogratulować bardzo dobrego wyboru oraz refleksu, gdyż fantastycznie wczuli się w światowe trendy i wyprzedzili panujący obecnie kryzys. Przyszłym nabywcom należy życzyć jak najmniejszej ilości „nowych cenników” oraz cierpliwości w oczekiwaniu na możliwość kupna upragnionego modelu KIA.

KIA EV6 to wspaniały, nietuzinkowy oraz bardzo pożądany samochód na rynku EV. Wszyscy mamy nadzieję, że sytuacja na globalnym rynkach samochodowym będzie się stabilizować, aż w końcu osiągnie tzw. normalność. za którą tak bardzo tęsknimy! Zamówienie EV6 będzie wtedy czystą przyjemnością. Tymczasem należy uzbroić się w cierpliwość i trzymać kciuki za szybkie zażegnanie kryzysów światowych.

Dziękujemy firmie KIA Korczyk Bielsko-Biała za użyczenie samochodu do weekendowego testu.

Polecamy wszystkim zainteresowanym, solidna firma godna zaufania!

#GOelectric

http://www.kia-bielsko.pl/

https://www.kia.com/pl/dealers/korczyk/swiat-kia/poznaj-kia/technologia/elektromobilnosc/

Czyżby kolejny test na horyzoncie?

W krótce więcej informacji na naszym FB oraz grupie (już ponad 11 tysięcy):

Kierowcy samochodów elektrycznych w Polsce

Tomasz Baran

zdjęcia :

https://www.facebook.com/Tomasz-Baran-Photography-382143161836054/